Maść propolisowa-recenzja

Dziś recenzja kolejnego produktu,który otrzymałam od Credopr.

Informacje od producenta:

Działanie maści jest związane z właściwościami propolisu znanymi jako silnie antybakteryjne, dezynfekujące i regenerujące naskórek. Łatwo przyswajalny kompleks witamin A, E, F przyspiesza proces jego odnowy, a naturalna alantoina i panthenol dodatkowo ją odżywia i nawilża. Pomocna w wielu problemach skórnych. Łagodzi uczucie dyskomfortu  wywołane lekkimi poparzeniami, mikrouszkodzeniami naskórka oraz po ukaszeniach owadów. Reguluje gospodarkę hydro-lipidową,  przywraca skórze elastyczność   i witalność. Polecana szczególnie do pielęgnacji skóry zanieczyszczonej, problematycznej   o tendencjach do łojotoku. Maść dobrze się wchłania i  nie pozostawia na skórze tłustej warstwy.

Sposób użycia:

Stosować zewnętrznie kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb, delikatnie wmasowując maść w skórę aż do wchłonięcia.

Moja opinia:

Maść znajduje się w żółto białej tubce 50 ml.Ma gęstą konsystencję.Zapach nie jest zbyt przyjemny,ale mi nie przeszkadza.Produkt jest koloru jasnobrązowego.Niestety nie miałam okazji go przetestować na sobie,ponieważ się nie oparzyłam,ani nie ugryzł mnie żaden owad,ale akurat moją koleżankę ukąsiło coś w rękę więc Ona mi go przetestowała.Po posmarowani maścią jeszcze przez chwilę piekła ją ręka,ale po krótkim czasie przestała.Miejsce,w którym ukąsił ją owad przestało ją swędzieć.Produkt jak najbardziej jej pomógł.Jest wydajny,ale niestety nie dostępny.Słyszałam,że maść również dobrze sprawdza się przy oparzeniach.Produkt jak najbardziej godny polecenia.

Zalety:

-skuteczność

-konsystencja

-wydajność

Wady:

-dostępność

Ocena:

5-/5

Zapraszam na stronę producenta: KILK