1.Błędy w pielęgnacji włosów
Niektórzy wychodzą z założenia, że problem wypadania włosów pojawia się dopiero wśród starszych kobiet i mężczyzn w średnim wieku. Jednak nie w tym przypadku. Błędy w pielęgnacji włosów mogą spowodować, że włosy zaczniemy tracić, będąc jeszcze przed 30. Niektóre fryzury, jak np. warkocze czy dredy, a także środki do trwałego prostowania włosów, mogą uszkadzać mieszki włosowe. Mamy wówczas do czynienia z łysieniem trakcyjnym. Do utraty włosów może więc prowadzić nawet noszenie zbyt ciasnych peruk na specjalne okazje.
2.Niedobór żelaza
Szacuje się, że nawet co piąta kobieta w wieku rozrodczym może mieć niedobór żelaza. Przyczyniają się do tego zarówno ciąże, jak i obfite miesiączki czy diety odchudzające. Tymczasem żelazo ma wpływ na poziom czerwonych krwinek, które wpływają na dotlenienie mieszków włosowych. Niedobór tego pierwiastka powoduje więc hamowanie wzrostu włosów, a ponadto przyczynia się do nieprawidłowej ich budowy.
3.Ciąża i stres
Wiele świeżo upieczonych mam zauważa, że po porodzie tracą jeszcze więcej włosów niż w ciąży. Często łączą to z niedosypianiem i przemęczeniem, jednak winne takiego stanu rzeczy może być łysienie telogenowe, które wynika z wydłużenia fazy spoczynków włosów.
Problem uwidacznia się m.in. wskutek stresujących przeżyć i zaburzeń hormonalnych, a więc także 2 do 3 miesięcy po porodzie. Wypadanie włosów daje się zauważyć także po odstawieniu lub zmianie tabletek antykoncepcyjnych. Łysienie telogenowe ma na szczęście zazwyczaj charakter przejściowy, tj. włosy odrastają w ciągu kilku miesięcy.
4.Łuszczyca skóry głowy
Badania wykazały, że u połowy osób zmagających się z łuszczycą patologiczny stan skóry rozciąga się na skalp. Jak nietrudno się domyślić, łuszcząca się skóra głowy niestety powoduje nie tylko uporczywy świąd, ale i silne wypadanie włosów. Powód? W przypadku zdrowej skóry cykl odnowy komórek naskórka trwa 28 dni, u osób z łuszczycą jest on mocno przyspieszony i trwa zaledwie cztery dni, co siłą rzeczy prowadzi do utraty włosów.
5.Niedobór witaminy D
Wzmożone wypadanie włosów nie bez powodu bardzo często obserwujemy właśnie wiosną. Po zimie dokucza nam bowiem niedobór witaminy D, który czasem, ale nie zawsze, uzupełniamy podczas letniego wypoczynku. Niedobór witaminy D, która działa w naszym organizmie jak hormon, powoduje m.in. choroby autoimmunologiczne, zaburzenia pracy tarczycy, zaburzenia hormonalne i spadek nastroju. Każda z tych przypadłości może objawiać się wypadaniem włosów. Co więcej, badania wykazują, że witamina D wykazuje zdolność do inicjowania fazy wzrostu włosa.
Ja na szczęście nie ma takiego problemu, ale dobrze widzieć jakie mogą być tego przyczyny. :-)
OdpowiedzUsuńpo porodzie najbardziej wypadaja:P
OdpowiedzUsuńmi zawsze wypadają na jesień/zima ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
Anru,