1.Hydrolat Róża
Informacje od producenta:
Naturalny hydrolat otrzymywany jest z najwyższej jakości płatków róży damasceńskiej. Doskonale sprawdza się dla każdego rodzaju skóry, zwłaszcza wrażliwej, suchej i naczynkowej. Znany jest ze swoich wyjątkowych właściwości pielęgnacyjnych, odżywczych oraz tonizujących. Hydrolat różany Arganove oparty jest o wyłącznie naturalne składniki - wodę z kwiatów róży damasceńskiej oraz kwas cytrynowy odpowiedzialny za odpowiednie pH produktu. Delikatny kwiatowy zapach hydrolatu pozwala się odprężyć i zrelaksować.
2.Hydrolat Kokos
Informacje od producenta:
Naturalny hydrolat do twarzy z kokosa polecany jest do każdego rodzaju skóry w szczególności wrażliwej, suchej i problematycznej. Hudrolat koi podrażnienia, łagodzi zaczerwienienia skóry, doskonale radzi sobie w uspokajaniu egzemy i łuszczycy. Przywraca naturalne pH skóry, stabilizuje barierę hydrolipidową, zabezpiecza przed utratą wody. Hydrolat z kokosa intensywnie odżywia i wspomaga naturalną regenerację skóry. Skutecznie tonizuje, reguluje wydzielanie sebum, wygładza i zmniejsza widoczność porów. Hamuje działanie wolnych rodników odpowiedzialnych za starzenie się skóry. Stosowany na włosy nadaje im połysk, przywraca ich miękkość oraz ułatwia układanie. Słodki, orzeźwiający zapach umila rutynę pielęgnacyjną i pozwala się zrelaksować.
Moja opinia:
Hydrolaty zamknięte są w buteleczkach o pojemności 100 ml. Posiadają aplikator w spray co ułatwia ich stosowanie. Są to produkty odpowiednie dla wegan. Takie buteleczki z łatwością zmieszczą się do torebki, możemy mieć je zawsze przy sobie. Ich grafika jest bardzo ciekawa, posiada złote elementy, które od razu rzucają się w oczy. Do testów otrzymałam dwa hydrolaty z tym, że ten o zapachu róży przeznaczony jest do cery wrażliwej, suchej i naczynkowej, a ten kokosowy do każdego typu cery. Wyprodukowane są w 100 % ze składników pochodzenia naturalnego. Oba zapachy są obłędne. Nie są zbyt intensywne, drażniące. Są wyczuwalne przez długi czas po użyciu. Produkty są w postaci przyjemnej mgiełki. Po użyciu czuć przyjemną świeżość. Skóra staje się nawilżona, nie jest ściągnięta nie lepi się. Nie zapychają skóry, sprawiają, że jest ona zmatowiona. Nie podrażniają jej, ani nie uczulają. Koją podrażnienia na twarzy. Produkty dość wydajny, nawet przy częstym stosowaniu. Dają takie odprężenie dla ciała. Jeśli chodzi o zastosowanie na włosach hydrolaty również dobrze się sprawdzają. Nadają włosom przyjemny zapach. Łatwiej się one rozczesują i o wiele bardziej są skłonne do układania. Są miękkie i nawet lekko błyszczące. Oprócz tych dwóch zapachów na stronie producenta możecie znaleźć ich dużo więcej, więc każdy znajdzie odpowiedni dla siebie. Cena takiego hydrolatu wynosi nie całe 20 zł. Hydrolat różany znajdziecie tutaj:
KLIK, a kokosowy tu:
KLIK.
Zapraszam do zapoznania się z cała ofertą:
ARGANOVE !
Uwielbiam różane kosmetyki 😀
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie używałam jeszcze takiego hydrolatu, więc nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńSkuszę się na pewno na różany hydrolat z tej dwójki :)
OdpowiedzUsuńlubię wszystko co jest różane :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego hydrolatu
OdpowiedzUsuńale bym chciała takie hydrolaty:D
OdpowiedzUsuńLubię tego typu produkty tzn. hydrolaty. Jak zaczynam makijaż zawsze moim pierwszym krokiem jest oczyszczenie skóry i kilka psiknięć hydrolatem czy też tonikiem ;) A latem daje to super orzeźwienie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMój blog: Wildfiret
Całkiem ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńLubię wszelkie hydrolat a najbardziej lubię aloesowe :)
OdpowiedzUsuń