Oszczędzaj na zakupach i zamawiaj produkty Avon ze zniżką. Dzięki temu oszczędzisz, a kosmetyki zamówisz z dostawą do domu. Jeżeli dodatkowo chcesz zarobić dodatkową gotówkę, możesz zarejestrować się i sprzedawać Avon innym osobom. Zostań Konsultantką Avon i korzystaj z wielu dodatkowych możliwości. Rejestracja AVON jest szybka i bezproblemowa, od razu po założeniu konta możesz zacząć działać. Dodatkowo dostaniesz pakiet na start zupełnie za darmo. Kupując poprzez Klub Avon otrzymujesz rabaty do 40% a dodatkowo odbierzesz prezenty za zamówienia w programie dla nowych osób. W Avon nie masz obowiązku zamawiania co katalog, zostając konsultantką Avon nie masz żadnych obowiązków. To zajęcie dodatkowe, które możesz wykonywać zawsze przy okazji lub kiedy masz wolną chwilę.

sobota, 21 stycznia 2017

Odżywka do rzęs V-lash Revitaliser-recenzja





Informacje od producenta:
Odżywka została stworzona dla kobiet,które mają problem z przerzedzonymi,krótkimi i łamliwym rzęsami.Nowoczesna receptura i specjalnie dobrana składniki  aktywne odżywiają,wydłużają i zagęszczają rzęsy.V-lash przedłuża żywotność włosa,sprawia,że rzęsy odrastają mocniejsze,grubsze i dłuższe.

Moja opinia:
Odżywka V-lash na pierwszy rzut oka przypomina eyeliner,również tak samo ją się nakłada.Ma pojemność 3 ml,jednak w zupełności wystarcza na całą kurację.Jest bezbarwnego koloru.Ma długą datę ważności.Łatwa do zaaplikowania.Najlepiej działa,gdy nałoży się ja na noc.Można ją stosować na górne jak i dolną powiekę.Produkt jest przetestowany dermatologicznie,dzięki czemu nie podrażnia okolic oczu i mogą ja stosować osoby,których skóra łatwo ulega podrażnieniu.Już po krótkim stosowaniu można zauważyć,że nasze rzęsy nie wypadają i są w lepszej kondycji.Po upływie kilku tygodni można zauważyć pozytywne działanie tej odżywki.Jednak aby zauważyć jej działania trzeba dużo cierpliwości i regularnego stosowania.Można ją zakupić w wybranych aptekach i na internecie.Polecam!

Czy któraś z Was również ja stosowała? Jak sprawdziła się u Was?
Zapraszam na stronę producenta: KLIK !


7 komentarzy:

  1. Nie lubię i nie stosuję tego typu odżywek. Obecnie używam odżywki Eveline jako bazy pod tusz do rzęs i, choć efekt nie jest spektakularny, jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam i używam, ale póki co nie widzę efektów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm no cóż jakoś nie służą mi te odżywki o:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam odżywkę do rzęs w zapasie, ale wciąż nie mogę się przekonać do używania jej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też nie stosuję takich odżywek, więc się nie wypowiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tę odżywkę, ale niestety nie jestem regularna w stosowaniu takich produktów :D

    OdpowiedzUsuń