Maska głęboko odżywcza od Perfecta - recenzja

Informacje od producenta:

Jedwabista maska o wyjątkowo odżywczej, bogatej formule. Działa jak kojący kompres i przynosi ulgę skórze. Odbudowuje barierę ochronną i wspiera regenerację. Polecana do regeneracji skóry suchej, podrażnionej lub wymagającej intensywnego odżywienia.Miód Manuka – najdroższy miód świata, łagodzi, nawilża i regeneruje skórę. Poprawia wygląd cery i odmładza.Olej z migdałów – odbudowuje barierę ochronną skóry, odżywia i regeneruje.Multivitamin Complex – silnie odżywia i nawilża skórę. Chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.  Dodatkowo poprawia jędrność i elastyczność oraz przywraca młody wygląd skórze.

Moja opinia:

Maseczka ma pojemność 8 ml. Pierwsze co zwróciło moją uwagę to bardzo przyjemny zapach. Produkt ma biały kolor i ma konsystencję taką jak krem. Ilość jest wystarczająca aby nałożyć ją na cała twarz. Jest wydajna. Można było by jej użyć na dwa razy. Bardzo łatwo się ja nakłada i dobrze rozprowadza. Nic nie spływa. Na początku nakładania poczułam lekkie pieczenie ale było chwilowe i kiedy skończyłam nakładać cała maseczkę zaczęła ona przyjemnie chłodzić twarz. Jest to fajny kompres. Maseczka idealna na domowe spa. Jest to relaks dla twarzy. Bardzo ładnie się wchłonęła, a po 15-20 zalecanych minutach niewielka ilość pozostałej maseczki bardzo dobrze się zmyła wacikiem. Twarz została bardzo dobrze nawilżona. Stała się jasna i promienna, zauważyłam nawet poprawę koloru twarzy, zmniejszyła zaczerwienienia na skórze. Niedoskonałości nie były aż tak widoczne. Skóra stała się miekka i przyjemna w dotyku. Nawet po paru dniach nie zauważyłam aby moja skóra była wysuszona. Po za początkowym szczypaniem maseczka nie podrażniła mnie w żaden inny sposób. Na pewno chętnie do niej wrócę. Dodatkowo jej cena to jedynie 2,49 zł. Ja zakupiłam ją w Rossmannie KLIK.

Znajcie ją ? Używacie ?